O ostatnim miesiącu 2022 roku


Hej!
Mamy już nowy 2023 rok tak, więc postanowiłam, że w dzisiejszym poście napiszę na temat tego co działo się unie pod koniec 2022 a dokładnie w grudniu. Tak, więc bez zbędnego rozpisywania się przechodzę do tematu postu. 

Ostatni miesiąc minionego roku minął mi za równo pozytywnie jak i negatywnie. Jeśli chodzi o negatywną stronę to zachorowałam na zapalenie oskrzeli po, którym kaszel męczy mnie do dzisiaj. Jeśli natomiast chodzi o pozytywną stronę końcówki poprzedniego roku to jest ich znacznie więcej, bo praktycznie cały spędziłam z moim chłopakiem. Począwszy od Mikołajek, które spędziłam u niego w Warszawie, później przyjechał on do mnie na Święta Bożego Narodzenia, natomiast w drugi dzień świąt wróciłam z nim do stolicy, aby wspólnie spędzić Sylwester i Nowy Rok. Jeśli chodzi o świąteczne prezenty to od rodziców dostałam portfel Guess i pieniądze, od brata walizkę z kosmetykami do makijażu, od chłopaka zestaw prezentowy Rimmel London, natomiast od jednej i drugiej babci pieniądze. Moje prezenty świąteczne możecie zobaczyć poniżej: 



Ogólnie mówiąc za równo Święta Bożego Narodzenia, Sylwester jak oraz cały rok uważam za udany i szczerze mówiąc rok 2022 minął mi bardzo szybko, ponieważ godziny leciały mi jak sekundy, dni jak minuty, natomiast miesiące jak godziny i niestety wydaje mi się, że każdy następny rok będzie upływał mi coraz szybciej.
A jaki był da Was miniony rok? 
Co dostałyście na Święta Bożego Narodzenia? 
Jak spędziłyście Sylwester? 
Na koniec postu chciałam pokazać Wam moje ostatnie zdjęcie z 2022 roku, które było robione w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia: 
Oczywiście mam również zdjęcia ze Świąt Bożego Narodzenia z chłopakiem, ale niestety nie wyszły one za bardzo dlatego postanowiłam ich nie wstawić. 
To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post. 
Pozdrawiam i do następnego napisania

Komentarze

Prześlij komentarz

Copyright © Jusinx