Moje lumpeksowe nowości

 

Hej!

Dawno na blogu nie pojawił się post, w którym pokazuje Wam moje nowości z lumpeksu tak, więc po długiej przerwie w pisaniu postów o takiej tematyce postanowiłam, że w końcu takowy się pojawi. Ubrań nie będzie dużo, ponieważ w ostatnim czasie rzadziej chodzę do sklepów z używaną odzieżą a jak już idę to nie zawsze uda mi się coś kupić. W dzisiejszym poście pokażę Wam cztery sukienki oraz dwie tuniki, które kupiłam sobie w ostatnim czasie. 

Sukienka

Zapłaciłam za nią 10 zł i gdyby nie miała metki to przed jej kupieniem poważnie bym się zastanowiła, ponieważ szkoda mi dawać za używane ubranie tyle pieniędzy. 


Sukienka:

Zapłaciłam za nią 2zł.


Sukienka:

Zapłaciłam za nią 2zł.


Sukienka:

Zapłaciłam za nią 2zł.


Tunika:

Zapłaciłam za nią 2zł.


Tunika:

Zapłaciłam za nią 2zł.

To byłoby na tyle jeśli chodzi o moje nowości z lumpeksu. Jak widzicie jest tego niewiele, ponieważ w ostatnim czasie nie udało mi się upolować nic fajnego. 

A Wy chodzicie po lumpeksach? Jeśli tak to napiszcie w komentarzu co fajnego udało Wam się kupić w ostatnim czasie.

To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post. 

Pozdrawiam i do następnego napisania 😘 papa!

Komentarze

  1. Gusta mamy odmienne w ciuchach, ale takie same w rodzaju sklepów.
    Ubieram się właściwie tylko w lumpeksach.
    Same zalety. Ubranie kosztuje mało, w praniu się nie skurczy ani nie rozciągnie, jest niepowtarzalne. No i dreszczyk emocji podczas polowania też jest przyjemny.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne sukienki upolowałaś! Uwielbiam lumpeksy.Mam kilka sprawdzonych sklepów w swoim mieście, w których na wyprzedażach znajduje prawdziwe perełki. Jest tanio, oszczędnie i ekologicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że pokazujesz, co fajnego udało Ci się znaleźć na zakupach! Zdecydowanie warto się zainspirować i wzbogacać swoją garderobę o ubrania z drugiej ręki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Jusinx