Recenzja pędzli do makijażu z sieciówki Cropp
Zestaw składa się z czerech pędzli: do ust, cieni, różu i pudru. Wykonane są one ze sztucznego włosia, które jest zbite i równo przycięte. Ich skuwka zrobiona jest z metalu, natomiast trzonki wykonane są z plastiku i swoim kształtem przypominają róg jednorożca.
Pędzel do pudru:
Delikatnie nakłada się nim produkt. Dobrze dopasowuje się do twarzy i nie pozostawia smug oraz niedociągnięć.
Pędzel do cieni:
W miarę profesjonalnie nakłada się nimi cienie i rozblendowuje je. Co daje całkiem efektowny makijaż oka.
Pędzel do różu:
Świetnie dopasowuje się do policzków oraz delikatnie i subtelnie nakłada się nim róż.
Pędzel do ust:
Niestety nie napiszę Wam nic na jego temat, ponieważ go nie używałam.
Jak za zestaw pędzli za 50 zł to nie mam powodów do narzekań. Przepraszam Was za to, że recenzja jest taka krótka, ale szczerze to nie wiem co można więcej pisać na temat pędzli do makijażu.
Pozdrawiam i do następnego napisania :* papa!
Nie wiedziałam,że w Croppie są pędzle ;)
OdpowiedzUsuńNie używam, ale są prześlicznie wykonane. :) Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że cropp ma w swojej ofercie również pędzle, ciekawie wyglądają. ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam że w croppie są pędzle :o
OdpowiedzUsuńolsonbxxx.blogspot.com
Bardzo fajne pędzelki :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że mają pędzle.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że ten sklep ma pędzle w asortymencie :)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja!
Pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Tez nie wiedziałam, ze takie rzeczy ma Cropp.
OdpowiedzUsuńhttp://tzanetat.blogspot.com/
Jeszcze w Croppie ich nie widziałam, ale zapowiadają fajnie! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie:
http://pastelowa-blog.blogspot.com/
Hmmm, w sumie jest to fajna opcja na zaopatrzenie się w pędzle dla osób początkujących, które nie mają zamiaru wydawać na nie miliony monet. Ja osobiście się na nie nie skuszę, ponieważ mam już swój zestaw pędzli z Hakuro i Inglota.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - EWKA PILV
Poodobne widziałam na alie, ale nie odważyłam się zamówić :D
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
Ciekawa recenzja. :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Widzę, że nie jestem jedyna, która nie wiedziała, że Cropp wypuścił pędzle :D Wyglądają bardzo ciekawie, może dla osób początkujących byłyby w sam raz :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog - obserwuję! Zapraszam rownież do mnie :)
O kurczę nie wiedziałam, że w Croppie można dostać pędzle do makijażu. Na pewno się za nimi rozejrzę przy okazji.😊
OdpowiedzUsuńNawet spoko,może się zaopatrzę, bo moje już wołają o pomoc...
OdpowiedzUsuńMój blog-KLIK
Lovely brush set!
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Piekne jednorozcowe takie :)
OdpowiedzUsuńSuper wygladaja ale chyba zbyt kolorowo jak dla mnie. Super post
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Eva
Pędzli w ogóle nie używam. A mam inne pytanie: dlaczego zrezygnowałaś z pisania kartek z pamiętnika? Pamiętam, że czytałam je kilka lat temu.
OdpowiedzUsuńBo jak jezdze do Warszawy to nie mam nato czasu a pozatym nic ciekawego sie umnie nie dzieje.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo ciekawe pędzle i bardzo słodkie :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA MÓJ BLOG
Nie słyszałam o nich :)
OdpowiedzUsuńOoo, nie wiedziałam, że mają w asortymencie pędzle :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, stylowe wykonanie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Ja tak samo jak osoby powyżej nie wiedziałam że w Croppie są pędzle :) Wyglądają na fajnie wykonane!
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Po pierwszym podejściu do pędzli stwierdziłam, że to nie dla mnie i zostałam wierna gąbeczką. Ale fajne rogi jednorożca ;P
OdpowiedzUsuńpedzle w cropie Oo ? Ale się pieknie prezentują i to najważniejsze! :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.
Wyglądają uroczo ;) fajne wykonanie
OdpowiedzUsuń