Lakiery firmy Wibo są dla mnie świetnymi lakierami jeśli chodzi o ich cenę, oraz w jaki łatwy sposób się je nakłada. Nie zostawiają smug, szybko wysychają, po nałożeniu dwóch warstw kryją całkowicie, ponieważ gdy nałożymy jedną na paznokciach pozostają prześwity,  pierwsze odpryski pojawiają się po około 3 dniach od pomalowania. Zauważyłam, że po nałożeniu lakieru paznokcie stają się mocniejsze. Jeśli chodzi o ich pędzelki, to są one godne pochwały, ponieważ dobrze się nim nakłada lakier. W chwili obecnej mam 8  lakierów z firmy Wibo (3 z brokatem, 1 z kolekcji Last & Shine Lacoqer, oraz 4 z kolekcji Express Growth). Nie zależnie od kolekcji wszystkie lubię tak samo, ponieważ po nałożeniu i wyschnięciu zostawiają nietypowy odcień wybranego przez siebie koloru. Lakiery z kolekcji  Express Growth (bez brokatu) zawierają multi witaminę, natomiast z kolekcji Last & Shine ma przedużoną trwałość.  Jak dla mnie są to lakiery godne polecenia. Jedyny minus jaki jest to taki, że po nałożeniu jednej warstwy na paznokciach pozostają prześwity. 

Cześć ! 

Dzisiaj postanowiłam, że napiszę Wam co ciekawego mniej lub bardziej się u mnie wydarzyło, ponieważ dawno o tym Wam nie pisałam. Napisze w skrócie, ponieważ nie pamiętam ze szczegółami co i jak, gdzie i kiedy. Głównie spędziłam czas na dalekich spacerach, siedzeniu przed komputerem i oglądaniu telewizji. W sobotę dwa tygodnie temu wybrałam się na daleki spacer w celu porobienia zdjęć do stylizacji. Dzisiaj pokażę Wam dalszą część zdjęć do stylizacji na co dzień. Oto ona: