O ostatnim pobycie w Warszawie
Hej!
Zastanawiałam się nad tym czy pisać znowu post na temat mojego pobytu w Warszawie, ale postanowiłam, że to zrobię, ponieważ jest to najprawdopodobniej ostatni wyjazd do stolicy ze względu na moje problemy zdrowotne, którymi muszę się zająć.
Będąc w Warszawie przede wszystkim zwiedziłam różne parki, ponieważ lubię bardzo chodzić po takich miejscach, miałam okazję przejechać się tramwajem turystycznym link specjalnych T oraz wybrałam się na małe zakupy podczas, których kupiłam sobie niewiele, bo tylko sukienkę, szminkę, breloczek do kluczy i lakiery do paznokci. Za równo moje mini zakupy jak i zdjęcia oraz nagranie możecie zobaczyć poniżej. Zacznę może od moich zakupów.
Sukienka:
Kupiłam ją w sklepie Kik za 30.00 zł.
Lakiery do paznokci:
Kupiłam je w sklepie Deeals za około 6.00zł każdy.
Szminka:
Kupiłam ją w Primarku za 6.00zł.
Breloczek do kluczy:
Kupiłam go w Primatku za 6.00zł.
Tak jak wspominałam wyżej miałam okazję zobaczyć różne parki w Warszawie. Zdjęcia wraz z nazwami parków znajdziecie poniżej:
Park Traugutta
Park Górczewska
Park Szymanowskiego
Park Paderewskiego (Park Skaryszewski)
Park Bródnowski
To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post.
Pozdrawiam i do następnego napisania😘papa!
Wow! Ależ piękne zdjęcia. Uwielbiam takie miejsca, nie wiedziałam że w Warszawie jest tyle doskonałych miejsc do spacerów. Breloczek z Kubusiem uroczy:)
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia 🙂
świetne miejsca i bardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńSuper zrobiony ten filmik, z przyjemnością obejrzałam... A czerwona sukienka bardzo mi się podoba, czekam na zdjęcie, w którym Cię w niej zobaczę... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMnie się marzy wypad do Warszawy. Może kiedys się uda.
OdpowiedzUsuńUroczy ten breloczek z Kubusia Puchatka :D Fajna fotorelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo lubię naszą stolicę :) Odwiedziliśmy ją dwa lata temu, ale dużo miejsc jeszcze nie zwiedziliśmy. W tym roku niestety nie damy rady tam wrócić. Dużo zdrówka dla Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńWybieram się dopiero we wrześniu, wtedy mam urlop. Te zwierzątka to chyba alpaki (lamy są większe).
OdpowiedzUsuń