Jak spędzam Wielkanoc


Hej! 
Co tam u Was? W dzisiejszym poście postanowiłam, że napiszę na temat tego jak obchodzę Wielkanoc jako osoba niewierząca. Tak więc bez zbędnego rozpisywania się przechodzę do tematu postu.

Przed Bożym Narodzeniem na moim blogu pojawił się post, który nazwałam "Jak wyglądają moje święta". W dzisiejszym poście postanowiłam, że napiszę na temat tego jak spędzam Wielkanoc jako osoba niewierząca.
1. Nie maluje jajek. 
2. Nie chodzę do kościoła ze święconką. 
3. Jem wspólnie z rodziną śniadanie tylko po to żeby nie robić jej przykrości.
4. Składam życzenia tylko dlatego żeby innym było miło. 
5. Nie chodzę na msze. 
6. Odwiedzam w Wielkanoc rodzinę, ponieważ lubię spędzać z nią czas. 
Podsumowując: 
Są ateiści, który obchodzą Wielkanoc w sposób podobny do mojego a są też tacy, który w ogóle nie uznają tych świąt i wolą spędzić ten czas na swój sposób. 
Na koniec jeszcze chciałam Wam złożyć Wielkanocne życzenia:
To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post. 
Pozdrawiam świątecznie i do następnego napisania😘papa!

Komentarze

  1. Ja wierzę w Boga ale nie chodzę do kościoła. Fajnie to napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    Życzę Wam: Radosnych świąt Wielkiej Nocy, pełnych wiary, miłości i nadziei, zdrowia, pogody ducha oraz mnóstwa łask Bożych.
    Zapraszam Was do udziału w rekolekcjach: oddanie33 i zawierzenia się oraz całej Rodziny Niepokalnemu Sercu Maryi.
    Z Panem Bogiem i Maryją

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Jusinx