Definitywne NIE napojom energetycznym
Hej !
Jak niektórzy z Was wiedzą jestem uzależniona od napojów energetycznych, ale postanowiłam z nimi definitywnie skończyć, ponieważ nic mi one nie dają a picie ich dla samego picia nie ma sensu. W ciągu dnia potrafiłam średnio wypić od 1 do 3 puszek co po woli zaczynało się odbijać nie tylko na moim zdrowiu ale i wadze. Jeżeli i Wy je pijecie to radzę Wam z nimi skończyć, bo nie dość, że po nich zauważycie szybki przyrost wagi to jeszcze możecie mieć takie skutki uboczne jak rozregulowaną pracę układu nerwowego, problemy z zasypianiem, suchość w ustach oraz ból i zawroty głowy. Oprócz tego doprowadzają one do insulinoodporności i cukrzycy. Zamiast nich wypijcie sobie mocną gorzką herbatę bądź kawę, ponieważ lepiej wpłynie to na wasz organizm i zdrowie.
Akcja:
Postanowiłam również zorganizować akcję "STOP dla napoi energetycznych", więc jeśli chcecie to wklejajcie jeden z poniższych banerów na swoje blogi, strony, portale społecznościowe czy grupy. Za każde wstawienie z góry dziękuję. Jeżeli to zrobicie to podajcie mi link do miejsca, w którym go wstawiliście.
Pozdrawiam!
Ja nigdy nie piłam takich napojów... a jeżeli chodzi o napoje gazowane typu: coca-cola to napiję się jedną szklankę na rok.
OdpowiedzUsuńPrzecież takie napoje prowadzą do nadwagi problemów Z sercem wątroba i nerkami a co gorsza do bezpłodności.
OdpowiedzUsuńNie pijam takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa chyba też troszkę jestem od nich uzależniona ale staram się to zniwelować ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż ;)
maksimilion.blogspot.com
Rzadko kupuję tego typu napoje, raz na kilka miesięcy jedynie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam takiego napoju.
OdpowiedzUsuńhttp://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Nigdy nie piłam i nie będę pić takich napojów, uważam, że mogą tylko popsuć nasze zdrowie i nikomu nie są potrzebne do szczęścia.
OdpowiedzUsuńdorisssblog.blogspot.com
Nigdy w życiu nie piłam energetyka, serio :D Dobra inicjatywa i trzymam kciuki ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://goldshinebeauty.blogspot.com/
Ja od zawsze byłam przeciwko energetykom. Super, że postanowiłaś z tym skończyć ;)
OdpowiedzUsuńneversaynever171.blogspot.com
ja nie pijam takich rzeczy, bo skutkiem może być nadwaga lub problemy z sercem ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Gratuluję podjęcia decyzji, napoje energetyczne to naprawdę kiepski wybór, już lepsza jest mocna kawa, nawet z jedną łyżeczką cukru, bo nie zawiera tyle chemii :)
OdpowiedzUsuńpytałaś o obserwację, ja już :)
OdpowiedzUsuńKLAUDIALISIECKA BLOG - KLIK
Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Od czasu do czasu pijam redbull chociaż wiek że to nie zdrowe - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDodałam banner na swojego bloga! Z całego serca popieram tą akcję!
OdpowiedzUsuńkmmbffl.blogspot.com
obserwuję :)
Fajna akcja, ja również jestem przeciwna piciu tego typu napojów
OdpowiedzUsuńgotowe, już zaobserwowałam:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWszystko dla ludzi ale z umiarem. Nie trzeba z niczego wtedy rezygnować. Nawet takiej chodakowskiej nic się nie stanie po jednym hamburgerze. :v
OdpowiedzUsuńOczy Outsidera blog
Zareklamuj bloga
jestem przeciwna energetykom, jednak czasem są jedyną pomocą, żeby się orzeźwić i uaktywnić myślenie :)
OdpowiedzUsuńwiktoriazuk.blogspot.com
zapraszam na mojego bloga modowego :)
OdpowiedzUsuńhttp://gallantyno.blogspot.com/
Nie piję już od dłuższego czasu. Nabawiłam się mega wysypki teraz mam do nich urazę.
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam napojów energetycznych i bardzo się cieszę! Wytrwałości w ich rzuceniu kochana♥
OdpowiedzUsuńZaobserwuj jak się spodoba♥Buziaki xx ZYCIEDLAPASJI.BLOGSPOT.COM
Bardzo ciekawy i "otwierający" oczy post ! Generalnie staram się unikać tego typu napojów, jednak od czasu do czasu np. podczas długiej jazdy samochodem zdarza mi się wypić Redbulla, który faktycznie działa w danym momencie jednak nie wpływa on pozytywnie na mój organizm - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą akcją. Kiedyś piłam dużo napojów energetycznych, ale potem miałam straszne problemy z bezsennością. Przerzuciłam się na kawę, która jest dużo zdrowsza. <3 Obserwuję. :*
OdpowiedzUsuńswiat-zwariowaneej.blogspot.com
mądrze napisane:) ja niestety w czasie sesji dużo wypiłam energetyków;/
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - coś, co Cię (mam nadzieję) zaciekawi :)
Mi one pomagały wiele właśnie aby nie zasnąć. Ale odbijało to się właśnie na moim blogu. Wolałam jakos inaczej zorganizowac czas niz siediec po nocach z energetykiem bo na mnie kawa czy herbata nie dzialaja :)
OdpowiedzUsuń