Coraz bliżej święta
Hej !
Za trzy dni Święta Bożego Narodzenia tak, więc postanowiłam, że w dzisiejszym poście napiszę krótki Tag oraz złożę Wam świąteczne życzenia.1. Za co lubisz Święta Bożego Narodzenia ?
Święta Bożego Narodzenia lubię za ich magię, której nie da się opisać.
2. Czy lubisz świąteczne porządki ?
Uwielbiam sprzątać tak, więc nie mogłabym napisać, że nie.
3. Jak spędzasz święta ?,
Święta spędzam w gronie najbliższych.
4. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa wigilijna ?
Moją ulubioną potrawą wigilijną jest barszcz z uszkami.
5. Ulubiona piosenka świąteczna ?
Moją ulubioną świąteczną piosenką jest piosenka Inna pod tytułem I Need You For Christmas, ponieważ ona moim zdaniem oddaje magię Świąt Bożego Narodzenia.
Oprócz świątecznych życzeń przesyłam Wam świąteczne pozdrowienia 😘
.png)
Też uwielbiam barszcz czerwony z uszkami, ale tylko i wyłącznie z uszkami :D - "sam" mi już nie smakuje haha
OdpowiedzUsuńto ja za barszczem nie przepadam, jeszcze uszka zjem, ale w Wigilię najbardziej czekam na pierogi z kapustą i grzybami. :) i Tobie też wesołych i spokojnych Świąt życzę! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Świetny świąteczny wygląd bloga :) , bardzo świątecznie mi się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńFajny Taq , ja za bardzo za barszczem nie przepadam :)
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com
Barszcz z uszkami ❤
OdpowiedzUsuńrównież życzę wesołych świąt ;)
Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Też lubię tą piosenkę ^^
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Barszczyk z uszkami i ten wspaniale przyrządzony karp oo mmmaaammoom :]
OdpowiedzUsuńWesołych Św!
O jak świątecznie się na blogu zrobiło :D
OdpowiedzUsuńPytanie numer 1 jest tendencyjne. Całkiem jakbym kogoś zapytał czy jego matka nadal się puszcza...
OdpowiedzUsuńDwójeczka jest dla większości facetów oczywista ;) Tak! Uwielbiamy porządki! Nie tylko świąteczne!
Trójka - hmmm. Staram się chybcikiem i cichaczem. Choinkę zamordować, nażreć się, nawciskać dzieciom bajek o bogatym grubasie, wchodzącym przez nieistniejący komin... i jakoś to obleci ;)
Czwórka: każda. Jestem cholernie mało wybredny pod tym względem.
Ostatnie, piąte pytanie: I tu mam zagwozdkę. Jak gram popularne kolędy na gitarze to mi się robi błogo. Nie dlatego, że lubię kolędy, tylko dlatego, że mi fajnie wychodzi, bo je, kurna, gram co roku pierdylion razy i już je mam "w palcach". Samo się gra, i naprawdę ładnie. Z drugiej jednak strony jak mi jeszcze raz jakaś stacja radiowa puści "Jingle bells" to osobiście pójdę do jej szefa i mu zrobię "jingle balls" kijem od baseballa ;) No bo ileż można, urwał wasza nać?