Coś o moim pobycie w Wiśle
Cześć !
Wiem, że pisałam Wam o tym, że notka na blogu pojawi się dopiero we wrześniu, ale przemyślałam to i doszłam do wniosku, że byłoby za dożo przerwy w pisaniu i też pewno jesteście ciekawe jak spędziłam czas na czterodniowym wypadzie do Wisły. Wiem, że pisałam Wam o tym, że jadę na 5 dni, ale jakoś tak wyszło, że spędziłam w górach 4 a nie 5 dni, ale z resztą to nie ważne. Ważne jest to, że wyjazd zaliczam do bardzo udanych, ponieważ każdego dnia było bardzo ciepło i świeciło słońce. Codziennie starałam się również odwiedzać nowe miejsca. Zwiedziłam między innymi skocznie narciarską, pałac prezydenta, oraz zobaczyłam również Adama Małysza z białej czekolady. Nachodziłam się również po górach. Moje zdjęcia z Wisły możecie zobaczyć poniżej:
Wiem, że pisałam Wam o tym, że notka na blogu pojawi się dopiero we wrześniu, ale przemyślałam to i doszłam do wniosku, że byłoby za dożo przerwy w pisaniu i też pewno jesteście ciekawe jak spędziłam czas na czterodniowym wypadzie do Wisły. Wiem, że pisałam Wam o tym, że jadę na 5 dni, ale jakoś tak wyszło, że spędziłam w górach 4 a nie 5 dni, ale z resztą to nie ważne. Ważne jest to, że wyjazd zaliczam do bardzo udanych, ponieważ każdego dnia było bardzo ciepło i świeciło słońce. Codziennie starałam się również odwiedzać nowe miejsca. Zwiedziłam między innymi skocznie narciarską, pałac prezydenta, oraz zobaczyłam również Adama Małysza z białej czekolady. Nachodziłam się również po górach. Moje zdjęcia z Wisły możecie zobaczyć poniżej:
Jadłam również oscypki, oraz inne regionalnie dania, których niestety nazw nie pamiętam. Wybrałam się również na małe zakupy na, których to kupiłam sobie t-shirt. Koszulkę kupiłam w sklepie Cropp w, którym to wszystkie ciuchy było z 50% rabatem, a więc zamiast za nią zapłacić 20.00 zł, to zapłaciłam 10.00 zł. T-shirt możecie zobaczyć na poniższej fotce:
To byłoby na tyle jeśli chodzi o opowieść z moich wakacji. Tym razem notka na pewno pojawi się dopiero we wrześniu, ponieważ do końca miesiąca będzie przebywał u mnie kolega, a więc do napisania ; *
zazdroszczę wyjazdu! ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Wiśle, ale pewnie się kiedyś tam wybiorę! A Adam Małysz z czekolady... świetny pomysł! :))
OdpowiedzUsuńPS. Jeszcze na pewno zdążysz zwiedzić kraje, które chcesz ;-)) Pozdrawiam
Zazdroszczę,musiało być fajnie. =D Super fotki. =*
OdpowiedzUsuńhttp://tysskalife.blogspot.com/
Zazdroszczę ;* Musiało być fajnie ;)
OdpowiedzUsuńniikablog.blogspot.com
świetne zdj :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś wejść na mój blog i poklikać w banner sheinside pare razy :)
Bardzo proszę <3 Napisz w kom że kliknełas :))
Odwdzięczę sie jakoś :)
http://natalijafashion.blogspot.com/
Zapraszam na nowy post z dużą ilością zdjęć <3 Pozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńmusiało być fajnie ;)
OdpowiedzUsuńto sobie trochę pozwiedzałaś, fajna bluzka ;) Nowy post zapraszam www.PatriciaxLife.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpewnie świetnie spędziłaś ten czas ;)
OdpowiedzUsuńNowy post u mnie:)http://love--graphic.blogspot.com/ zapraszam:) ps.no to fajnie miałaś,ja jak na razie spędzam wakacje w domu;/ super zdjęcia,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńfajnie obserwowanie za obserwowanie ?
OdpowiedzUsuń