Dlaczego w tym roku postanowiłam kupić kalendarze adwentowe
Wiem o tym, że w ubiegłym roku pisałam post na temat tego, że nie kupię więcej kalendarzy adwentowych. W dzisiejszym poście dowiecie się dlaczego postanowiłam zrobić mały wyjątek dla kalendarzy adwentowych ze sklepu Action oraz Rossmanna. Tak, więc bez zbędnego rozpisywania się już przechodzę do tematu postu.
1. Cena.
2. Ciekawość przetestowania produktów.
3. Zawsze marzyło mi się mieć kalendarze z tych sklepów.
4. Ciekawa zawartość.
5. Ładny wygląd kalendarzy.
6. Kupując kalendarz stacjonarnie nie ponosi się kosztów przesyłki.
7. Możliwość przetestowania nowych kosmetyków.
8. Gdy jakiś kosmetyk z kalendarza przypadnie mi do gustu to możliwe, że kupię go w wersji pełnowymiarowej.
9 Ładny wygląd opakowań produktów.
To właśnie głównie dlatego postanowiłam kupić kalendarze adwentowe. Za kalendarz Max&More zapłaciłam 74,95zł, jeśli chodzi o kalendarz Spa Exclusive zapłaciłam 59.95zł, natomiast za kalendarz adwentowy Sence Collection zapłaciłam w promocji 59.99zł. Jeśli nie macie pieniędzy na drogie kalendarze adwentowe to ta opcja jest dla Was świetnym rozwiązaniem. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia kalendarzy:
Kalendarz adwentowy z marki Spa Exclusives:
W kolejnych trzech postach dowiecie się jaka jest zawartość kalendarzy.
To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post.
Pozdrawiam i do następnego napisania😗papa!
.png)
ja nigdy nie miałam kalendarza adwentowego. xc nawet jako dziecko. tak jakoś wyszło. ale wydaje się to fajne. tak codziennie otwierać i mieć to poczucie ze coraz bliżej święta. jakbym miała się zdecydować na jakis kalendarz to raczej wybrałabym e jakies łakocie. np coś z kindera. ^v^
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy kalendarza adwentowego, bo szkoda mi trochę na nie pieniędzy, choć nie powiem- kuszą mnie strasznie! :) Ten pierwszy kalendarz szczególnie mi się spodobał :) Miłego otwierania :)
OdpowiedzUsuń