Moje kalendarze adwentowe

Hej !

Postanowiłam spełnić jedno ze swoich małych marzeń, którym było mieć chociaż jeden kalendarz adwentowy z kosmetykami kolorowymi. Ja postanowiłam kupić sobie dwa. Pierwszy z nich jest z marki W7, natomiast drugi z nich jest z marki Makeup Revolution. Oba kalendarze kupiłam na Allegro od dwóch różnych sprzedawców. Za pierwszy z nich bez przesyłki zapłaciłam 79.99 zł, natomiast za drugi również bez przesyłki 129,99 zł. Postanowiłam, że akurat je kupię, ponieważ jeszcze nie miałam żadnych kosmetyków z tych marek a oprócz tego spodobała mi się ich zawartość.

W kalendarzu marki W7 znajdują się:

1x czarny tusz do rzęs Big Lash Mascara Blackest Black,
3x matowa konturówka do ust Mega Matte Lip Liner
3x eyeliner King Kohl Eyeliner
4x błyszczyk do ust Glam Gloss Lip Gloss
5x matowe mini pomadki w płynie Mega Matte Mini Liquid Lipsticks
1x puder rozświetlający Glowcomotion Highlighting Powder
1x puder brązujący Honolulu Bronzing Powder
1x róż do policzków Cheeky Flusher Blush 1x sypki puder bananowy Banana Dreams Loose Powder 1x rozświetlacz w płynie Beam Me Up! Liquid Highlighter
3x brokat Glitter Pots

W kalendarzu Makeup Revolution znajdują się: 

1x lusterko
1x baza pod cienie
2x szminka 1x matowa pomadka w płynie
1x pomadka w płynie
1x błyszczyk 1x mini paletka cieni
1x kredka do oczu 1x kredka do brwi
1x konturówka do ust 1x bezbarwny żel do stylizacji brwi
1x paletka Reloaded 1x mini prasowany bronzer
4x mini pędzelki do makijażu
1x mini wypiekany bronzer
2x mini wypiekany rozświetlacz
1x mini prasowany rozświetlacz
1x mini rozświetlacz w płynie
1x mini prasowany róż
1x mini prasowany puder do bakingu

Postanowiłam, że kalendarz marki W7 otworzę bliżej Mikołajek, natomiast kalendarz marki Makeup Revolution tydzień później.

To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post. 

Pozdrawiam i do następnego napisania :* papa !