Kartka z Pamiętnika (26.06.2014r. - 1.07.2014r.)
Cześć !
Jak Wam minął pierwszy tydzień wakacji, bo mi szczerze mówiąc nie za ciekawie z dwóch powodów pierwszy z nich jest taki, że nadwyrężyłam sobie nogę, ale jak to ja musiałam od razu ją rozchodzić, natomiast drugi z nich jest taki, że siedziałam przeziębiona w domu, ale w sobotę już się czułam na tyle dobrze, że w końcu mogłam iść na spacer. Również w tym dniu wybrałam się do babci i dziadka na grilla na, którym była również ciocia z wujem i tak miło i w rodzinnej atmosferze spędziłam sobotnie po południe. Natomiast w niedzielę wybrałam się na daleki spacer, na którym to porobiłam sobie parę fotek, które będziecie mogli zobaczyć już niedługo na blogu, ponieważ będzie z nich post ze stylizacją, tak więc czekajcie cierpliwie. Jeśli chodzi o poprzedni tydzień, to oprócz tego, że w poniedziałek
wybrałam się na zakupy, a w niedzielę wybrałam się do babci, to nic ciekawego się wydarzyło. Były, to zwykłe, szare dni spędzone na dalekich
spacerach, siedzeniu przed komputerem i oglądaniu telewizji. Moje nowe
nabytki możecie zobaczyć na poniższych fotkach:Cen niestety nie pamiętam, ponieważ gdzieś zapodział mi się paragon. Pamiętam tylko, że wszystkie rzeczy kupiłam w tak zwanym chińskim sklepie, więc dużo za nie nie zapłaciłam. Szczerze mówiąc miałam sobie kupić tylko wypełniacz do koka, ale jak widzicie na nim moje zakupy się nie skończyły. W niedzielę jak byłam u babci na działce, to postanowiłam sobie porobić parę fotek do stylizacji, która pojawi się w następnym poście. Jak na razie możecie zobaczyć moje najnowsze zdjęcie z babcią:
Pewnie jesteście ciekawi tego jak tam idzie moje odchudzanie, otóż schudłam 12 kg w ciągu 8 tygodni, bo właśnie tyle minęło od operacji. Dzisiaj zaczął się 9 tydzień i już mogę jeść normalne pokarmy, ale i tak będę się pilnowała, aby nie tyć tylko chudnąć jak najwięcej, ponieważ chce się w końcu zobaczyć odmienioną i to, że schudłam 12 kg bardzo mnie motywuje do tego motywuje. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejszy post w następnym pojawi się stylizacja, tak więc do napisania :* papa !
ślicznie wyglądasz, powodzenia odchudzaniu :)
OdpowiedzUsuńsuper ! dbaj teraz o siebie aby wszystko było dobrze po operacji :) trzymamy kciuki !
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki zatem! Zdrówka i dalszej silnej motywacji :) Pozdrowionka!!!
OdpowiedzUsuńNo kochana, 12 kg to juz jest osiagniecie!!! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i milych wakacji!
<3
http://pearlinfashion.blogspot.com
gratulacje i życze powodzenia w dalszym odchudzaniu ;)
OdpowiedzUsuńŁo Jezu Kochaniutka!
OdpowiedzUsuń12 kg to rewelacyjny wynik - bo spadasz stopniowo a nie nagle!
Wytrwałości życzę!
powodzenia w odchudzaniu, wytrwałości ;)
OdpowiedzUsuńpytałas u mnie o obserwowanie. Jak już i czekam na rewanż ;)
Kochana wyglądasz rewelacyjnie. Dawno mnie nie było a tu taka niespodzianka. Trzymaj tak dalej, oby kolejne 12 kg ubyło.
OdpowiedzUsuń12 kg? wow :) gratulacje ! :)
OdpowiedzUsuńświetna torebka :)
Ja ciągle mam takie "szare dni" :D Ale gratuluję straconych kilogramów ;>
OdpowiedzUsuńmylifeasania.blogspot.com
już obserwuje :) fajny bloog :) !
OdpowiedzUsuńGratuluję, Ja też chcę tak gubić kilogramy...
OdpowiedzUsuńhttp://Fidanzataa.blogspot.com
Trzymam kciuki za Ciebie! Oby nie zabrakło Tobie determinacji. :)
OdpowiedzUsuńNo tak, nawet frotkom można zrobić fotkę, a co tam ;]
OdpowiedzUsuńŁadne etui, a śliczne błyskotki. Wiem to brzmi trochę, jak sroka, ale bardzo lubię błyskotki. Gdyby istniała możliwość bycia księżniczką, która zakłada takie kolie co wieczór na bal... hmm... nierealne marzenie. ale zawsze jakieś :) u mnie NN
trzymaj tak dalej z odchudzaniem ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję tak dobrego wyniku w odchudzaniu, ja chyba bym tak długo nie wytrzymała. Podziwiam Cie i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńGratulacje wyniku w odchudzaniu i oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolczyki! Gratuluję duzych wyników w odchudzaniu i życzę dalszej motywacji, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://ciastolinka.blogspot.com/
świetne zakupy, też czasem nie mogę się opanować ;)
OdpowiedzUsuńFajna torebeczka! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Powodzenia w odchudzaniu! :) Trzymam kciuki za Ciebie!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG KLIK
Dzięki za miłe słowa :) Ja zabieram się za przeglądanie twojego bloga i dodaję do obserwowanych - w końcu każda kolejna XL-ka się liczy :)
OdpowiedzUsuńGREAT POST
OdpowiedzUsuń▽▽▽▽▽
♡VARIANTA♡
Gratulacje! Naprawdę widać różnicę w twoim wyglądzie. Chudnij dalej!
OdpowiedzUsuńwidać różnicę! powodzenia dalej! :)
OdpowiedzUsuńdrozdzikz.blogspot.com